MY
Zawsze czułam, że jesteś
obok
Że Twoje serce bije przy
moim.
Było nam ciepło,
bezpiecznie…
…ale też ciasno i
niezbyt wygodnie.
Na świat przyszłyśmy
razem,
Bo jakżeby inaczej?
Ten sam inkubator i tak
się zaczęło…
Dorastałyśmy nierozłącznie:
Wspólny pokój, te same
zabawki,
Ubrania szyte u jednej
krawcowej,
(bo przecież tak jest ładnie?)
W szkole wspólna ławka, te
same koleżanki…
Aż w końcu nadszedł czas, by zadać sobie pytanie:
Kim JA jestem? Czy w ogóle
jestem?
MY rzecz jasna istniejemy,
ale co ze mną?
Dorosłe życie i ciągła
walka o siebie,
By miejsce „nasze” zajęło
„moje”.
Takie to dole i niedole
przypadło nam dzielić.
Siostro! Bliźniaku! Z Tobą
mi źle, bez Ciebie jeszcze gorzej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz